Mała Syrenka działająca w korporacji przyszłości?
Brzydkie Kaczątko odrzucone przez rówieśników?
Dziewczynka z zapałkami nierozumiana przez trendsetterów i influencerów szkolnych?
Czerwony Kapturek ratujący Babcię przed cwanym Wolfie?
Na zajęciach języka angielskiego u Pani Profesor Duffek klasa IIID realizując dział CULTURE wystawiła bajki Braci Grimm i Hansa Christiana Andersena. Dodatkową trudność stanowiła akcja bajek osadzona w teraźniejszości lub nawet odległej przyszłości.
Bajki, jak to bajki- mają morał. I tak też było u nas na zajęciach. Na widowni panowała cisza i olbrzymie zainteresowanie grą kolegów. Jak fajne mogą być zajęcia językowe.


